sobota, 17 stycznia 2015

(Wataha Ziemi) od Julie

Mogłam się tak daleko nie zapuszczać… Ale cóż, widać jestem za głupia na samodzielny wyjazd w teren. Przynajmniej nie jestem sama. Venus zawsze mnie wysłucha, mimo iż jest koniem. Wszyscy myślą, że jestem głupią kujonką z końmi w głowie.

Nawet nie zauważyłam kiedy wjechałam na jakiś obcy teren. 
~ Ciekawe co to za dolina… Muszę to sprawdzić.~  Gdy wjechałam na łąkę usłyszałam kroki. Nie takie ludzkie tylko wilcze. Od razu zareagowałam. Zeskoczyłam z konia i w locie przemieniłam się w wilka. Niestety, wilk przygwoździł mnie do ziemi. Uderzyłam głową w kamień i straciłam przytomność.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz